Ewa Pluta - książki, ebooki i audiobooki

Typ publikacji

Cena

Format

Wydawcy

Sortuj według:
Zyskujące popularność
    Nowość
    okładka Pismo. Magazyn opinii Pismo. Magazyn opinii. Wydanie Specjalne: Wokół Podróży, Ebook | Filip Springer, Adam Robiński, Marek Szymaniak, Agnieszka Pajączkowska, Ewa Pluta

    Pismo. Magazyn Opinii. Wydanie Specjalne „Wokół Podróży” Katarzyna Kazimierowska – W drogę! – Od redakcji Małgorzata Adamczyk – Pocztówka z Polski – W Kadrze Aleksandra Zielińska – Wszystko jest w porządkuEwa Pluta – Nowe krajoznawstwo: kibicować gorszym Marek Szymaniak – Wolność dwóch kółekAdam Robiński – Z Pismem u… Profesora Marka Lewandowskiego, antarktycznego Marsjanina Julia Lachowicz-Nowińska – Jednoosobowa niebieska strefa. Portret Elżbiety Dz...

    Promocja
    okładka Rubież. Reportaż wędrowny, Audiobook | Ewa Pluta

    "– Ty tak pieszo? Dokąd? – W Bieszczady. Właśnie ruszam. Nie wiem, ile mi to zajmie. Może trzy miesiące, może więcej. Chcę przejść tysiąc kilometrów. Obserwowałam, czy to robi na nim wystarczająco duże wrażenie. – Dziewczyno, chyba cię popierdoliło, szkoda nóg na Polskę”. Od trójstyku w Bolciach do trójstyku na Krzemieńcu. Z Suwalszczyzny w Bieszczady. Sto dni w terenie. Pieszo – powoli i wzdłuż wschodniej granicy Polski chwilę przed tym, gdy skupił się na niej wzrok całe...

    Promocja
    okładka Rubież, Ebook | Ewa Pluta

    „– Ty tak pieszo? Dokąd?– W Bieszczady. Właśnie ruszam. Nie wiem, ile mi to zajmie. Może trzy miesiące, może więcej. Chcę przejść tysiąc kilometrów.Obserwowałam, czy to robi na nim wystarczająco duże wrażenie.– Dziewczyno, chyba cię popierdoliło, szkoda nóg na Polskę”.Od trójstyku w Bolciach do trójstyku na Krzemieńcu. Z Suwalszczyzny w Bieszczady. Sto dni w terenie. Pieszo – powoli i wzdłuż wschodniej granicy Polski chwilę przed tym, gdy skupił się na niej wzrok całej Europy...

    Promocja
    okładka Rubież Reportaż wędrowny, Książka | Ewa Pluta

    „– Ty tak pieszo? Dokąd? – W Bieszczady. Właśnie ruszam. Nie wiem, ile mi to zajmie. Może trzy miesiące, może więcej. Chcę przejść tysiąc kilometrów. Obserwowałam, czy to robi na nim wystarczająco duże wrażenie. – Dziewczyno, chyba cię popierdoliło, szkoda nóg na Polskę”. Od trójstyku w Bolciach do trójstyku na Krzemieńcu. Z Suwalszczyzny w Bieszczady. Sto dni w terenie. Pieszo – powoli i wzdłuż wschodniej granicy Polski chwilę przed tym, gdy skupił się na niej wzrok całej Eu...